Kosmetyki Biotaniqe - czy kolejne testowanie było równie udane?

Na pewno Wiecie, że kosmetyki marki Biotaniqe nie są dla mnie nowością. 

Już jakiś czas temu miałam okazję do wypróbowania tych cudownych kosmetyków. 

Tak, bardzo mi się spodobały i napewno do nich powrócę i to nie raz! Teraz mam dla Was kolejną paczkę i kolejne produkty. 

Czy sprawdziły się równie dobrze jak poprzednie??? 

Zapraszam dalej!

Muszę wspomnieć o piękniej paczce! Na insta pokazywałam Wam jak cudnie i starannie 

były zapakowane kosmetyki! Standardowo przyszły cztery rzeczy, m.in. oczyszczający żel micelarny, węglowa czarna maska peel-off, rozświetlający krem pod oczy ze ślimakiem

 oraz antyoksydacyjny krem/żel matujacy. 

Oczyszczający żel micelarny z serii Vit C Kontrola Wieku. Wygodna forma produktu 

do oczyszczania twarzy! Bardzo spodobała mi się forma żelu, który nie spływa z wacika... 

No i pomarańczowy zapach!!! Żel nie tylko czyści brudy "dnia codziennego" ale też makijaż. Jak na żel jest niezwykle lekki w swojej formule. Jak sama nazwa wskazuje zawiera witaminę C jednak nie jest to takie proste... innowacja polega na technologii BioC8 

(cyfra powinna być w indeksie górnym, ale tutaj się chyba tego nie zrobi...) 

- w elastycznych liposomach umieszczono dwie skoncentrowane witaminy: 

lewoskrętną i botaniczną (z jagód CamuCamu pochodzących z Amazonii). 

Taka mieszanka działa mega antyoksydacyjnie, energetyzująco i przeciwzmarszczkowo. 

Węglowa czarna maska peel-off z serii Pure Detox - ma za zadanie odblokować 

i ściągnąć pory, absorbować nadmiar sebum, usuwać martwe komórki oraz zapobiegać niedoskonałościom. Daje efekt błyskawicznie odświeżonej skóry. Bardzo fajnie ją oczyszcza 

i wygładza. Zawieraz aktywny węgiel z drzewa Ubame oraz wyciąg z dzikiej róży.

Antyoksydacyjny krem/żel matujący z serii Green Detox dzięki Pure Matcha Tea pomaga pozbyć się objawów zmęczonej skóry. Przywraca jej zdrowy blask, 

koloryt oraz odpowiednie odżywienie. Witamina E neutralizuje działanie wolnych rodników, a woda probiotyczna pro.aQua chroni skórę i wspiera jej naturalne funkcje. 

Skład kosmetyków w 88% pochodzi z natury. 

Rozświetlający krem pod oczy z serii Snail Repair Therapy to innowacyjna linia zawierająca skoncentrowaną esencję filtrowanego śluzu ślimaka. Hamuje oznaki zmęczenia oraz spłyca zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Skóra pod oczami jest nawilżona

 i elastyczna. Wyciąg z mimozy i boskiego ziela cofa efekt podkrążonych oczu, 

redujuje opuchliznę i cienie pod oczami. Kofeina dodaje energii, 

a witamina E działa silnie antyoksydacyjnie. 

Wszystkie produkty są dla mnie równie świetne! Czy kremy czy maska 

- uwielbiam je wszystkie! Po ich użyciu mam mięciutką, odżywiona skórę, 

a efekty są naprawdę zaskakujące. 

Dla mojej skóry nie ma pelszych kosmetyków!