Mus na ustach - The One Lip Sensation Matte Mousse od Oriflame

Mat to moje ulubione ulubione wykończenie ust. Pomadki matowe uwielbiam 

a płynne -kocham!

Dziś mam dla Was jeszcze inny rodzaj pomadki -matowy mus, 

czyli The One Lip Sensation Matte Mousse od Oriflame.

Mój kolor to Soft Mulberry - czyli kolor świeżutkiego koloru morwy. Przepięknie wygląda

 na ustach i gładko się nakłada. Musowa konsystencja pomadki, sprawia że mamy wrażnie jakby na usta nakładana była swego rodzaj gąbeczka. 

Podczas zastygania nie ściąga ust i nie daje poczucia dyskomfortu -wręcz przeciwnie 

-cały czas utrzymuje elastyczność i odpowiedni poziom nawilżenia ust.  

Jak na mus na dobrą pigmentację - można bez problemu obrysować kontur ust. 

Prosty, zwykły aplikator odzuje odpowiednią ilość produktu. 

Nie lepi się po zastyhnięciu, ale staje się niezwykle aksamitna w dotyku, pomimo matowego

 wykończenia. Ładnie się ściera i jest średnio trwała (ze względu na lekką formułę). 

Jednak najbardziej ją lubię za to, że nie przesusza moich - już i tak suchych - ust. 

Fajnie jeżeli wcześniej nałżymy na usta balsam, wówczas nawilżenie będzie jeszcze lepsze. 

Ja jako fanka wszelkich matów, cieszę się że mam pomadkę, która nie przesusza ust, 

ale dodatkowo je nawilża... no i ten kolor, który mogę nosić wiecznie!

Ten i pozostałe kolory znajdziecie na Oriflame.pl