Retro kosmetyki od New Anna Cosmetics





Mam dla Was recenzję zestawu od New Anna Cosmetics- szamponu do włosów i maski. 
Na moim Insta pojawiła się jakiś czas temu recenzja szamponu 
(też z serii retro). 










Moje zdanie na temat tych szamponów się nie zmnieniło -kocham bezgranicznie!
A dziś doszła do tego maska. Mają piękny design, od którego nie można oderwać wzroku! 
Uwieżcie, równie boski mają środek. Zarówno maska jaki szampon są bezkonkurencyje. 
Tym razem mam komplet z naftą kosmetyczną, kompleksem witamin i mocznikiem.










Zaczynając od szamponu... ma wygodne opakowanie z pompką, przecudownie pachnie
 i ma dość gęstą/średnio gęstą konststencję. Jest bardzo wydajny. Najlepiej przed użyciem rozetrzeć do w dłoniach lub dolać odrobinkę wody do butelki 
-wtedy rozprowadza się idelanie. 
Nie wymaga żadnej odżywki -tzn. używając tylko szamponu włosy wyglądają zdrowo
 i ładnie się błyszczą. Są gładkie i odżywione. Zdecydowanie ułatwia rozczesywanie
 i wszystkie modelowanie. Fajnie unosi włosy od nasady. Moje są już długie i tym bardziej ulegają obciążeniom...z tym szamponem tego nie ma!










O masce mogę powiedzieć tyle, że jest pielęgnacyjną kontynuacją szamponu. 
Pozwala utrzymać efekt oraz go wzmocnić. Włosy po tej masce (oczywście przy użyciu
 tego samego szamponu) wyglądają jak po wizycie w najlepszym salonie fryzjerskim. 
Już wspominałam to nie raz, ale moje włosy są bardzo podatne na puszenie, przesuszenie
 i obciążenia. Po tych produktach to się nie dzieje. Wręcz przeciwnie -pomimo ich długości 
są leżejsze i ładniej się uładają! Nie ma mowy o przyklapnięciu! 










Przetestowałam już baaardzo dużo produktów do włosów, jedak żaden nie spełnił moich oczekiwań w stu procentach. Dopiero jak natknęłam się na szampon 
New Anna Cosmetics, przekonałam się, że jednak są kosmetyki, 
które moje włosy pokochają!


Komentarze

Popularne posty